Własne zdanie

Niedawno usłyszałam ważną rzecz od kogoś, że ja nie mam własnego zdania.  Teraz zauważyłam, że tak jest choć mi ciężko przyznać. Ja od kiedy pamiętam w domu były awantury i mnie nie słuchano a jak próbowałam przekonać to mnie bito, robiono awanturę albo wypędzano z domu. Usłyszałam, że ktoś chcę mnie posłuchać to nie wiedziałam co powiedzieć mam po prostu. Ja dopiero teraz zaczynam mieć to własne zdanie własny tok myślenia nie czyjś. Kupuję te spodnie bo to mnie się podoba a nie komuś. Lubię ten kolor to tak sobie maluję usta czy paznokcie. Powiedziano mi, że to płytkie ja się boję wgłębić bo tam gdzieś we mnie jest ta nienawiść np. do własnej nerki choć ona jest częścią mnie, do matki złości jakaś nienawiść.
Nie chcę by te złe emocje brały górę bo jeszcze się z nimi nie rozprawiłam.


7 komentarzy:

  1. Powoli, krok za krokiem idziesz do przodu i to się chwali. Zdanie swoje trzeba mieć, nie można żyć pod innych, bo to tylko unieszczęśliwia. Najważniejsze, że idziesz do przodu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzeba byc indywidualistą, mieć swoje zdanie. Przyjemny blog:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto mieć swoje zdanie, bo gdy będziesz się podporządkowywać ciągle to będziesz nieszczęśliwa, bądź sobą i rób swoje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy powinien mieć własne zdanie. Dobrze ze ty wyrabiasz swoje

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę, ze wiele jest takich osób, lecz z biegiem lat zaczynamy się wychylać, uczyć własnego zdania czy opinii. To dziwne, ze własnego zdania trzeba się nauczyć
    Zapraszam
    INSTAGRAM

    OdpowiedzUsuń
  6. tez tak kiedys o sobie słyszałam
    obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam tak, że szybciej mówię niż myślę. Obserwuję i liczę na rewanż. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Desa , Blogger